SM Ryki na Kongresie „Polskie Mleko” 2025: apel o przyspieszenie eksportu i partnerską współpracę w łańcuchu dostaw Artykuły firmy Kontakt do firmy

31.10.2025

Gwałtowny spadek cen tłuszczów mlecznych, presja sieci handlowych oraz rosnąca konkurencja na globalnym rynku sprawiają, że branża mleczarska, dotąd uznawana za stabilną, mierzy się z poważnym kryzysem. Podczas Kongresu „Polskie Mleko” 2025, który odbył się 7 października w Ożarowie Mazowieckim, Spółdzielnia Mleczarska Ryki przedstawiła propozycje działań mających na celu stabilizację rynku i poprawę rentowności producentów.

Michał Wardal: „Musimy zwiększyć eksport – z kraju powinno wyjeżdżać ponad 30% produkcji”

W swoim wystąpieniu Michał Wardal, prezes SM Ryki, podkreślił, że rynek znajduje się w fazie głębokiego kryzysu, który wymaga natychmiastowych decyzji strategicznych.
Korektę już mieliśmy, teraz sytuacja się pogłębia i jest to już kryzys. Musimy zrobić wszystko, żeby zwiększyć eksport – z kraju powinno wyjechać ponad 30% produkcji. Każda sprzedaż zagraniczna pomaga zbudować lepszą marżę na rynku krajowym – zaznaczył prezes.

Wardal wskazał, że kluczem do skutecznej ekspansji zagranicznej są wydajna baza surowcowa i stabilny łańcuch dostaw, które pozwalają wykorzystywać „okna popytowe” na rynkach zagranicznych i łagodzić presję cenową w kraju.
To dzięki naszym rolnikom Polska jest w gronie liczących się producentów mleka w Europie i na świecie. W ostatnich 15 latach liczba dostawców SM Ryki spadła z około 2,5 tys. do niespełna tysiąca, ale produkcja wzrosła o 5% rocznie. To dowód na wzrost wydajności i profesjonalizację gospodarstw – podkreślił.

Debata o przyszłości sektora mleczarskiego

Podczas panelu dyskusyjnego głos zabrali również przedstawiciele innych spółdzielni i organizacji branżowych.
Paweł Gaca, prezes Spomleku, zwrócił uwagę, że mimo awansu Polski na trzecie miejsce wśród największych producentów mleka w Europie, branża wciąż stoi przed wieloma wyzwaniami i kryzysami kosztowymi.
Jarosław Malczewski, prezes Polskiej Grupy Mleczarskiej, postulował „ucywilizowanie relacji z handlem detalicznym” i większe wykorzystanie środków z Funduszu Promocji Mleka na budowanie silnych marek eksportowych.

Odnosząc się do tych głosów, Michał Wardal zaznaczył:
Kiedyś mieliśmy gospodarkę centralnie sterowaną i wszyscy wiemy, jak to się skończyło. Nie powinniśmy uczyć producentów mleka, co mają robić – oni sami wiedzą najlepiej. Przewagę konkurencyjną powinniśmy budować przez partnerską współpracę z handlem i ekspansję zagraniczną, a nie przez powrót do rozwiązań reglamentacyjnych.

Eksport jako warunek stabilizacji

Znaczenie eksportu jako filaru stabilności potwierdził również Marek Kapica, prezes OSM Wieluń, który zwrócił uwagę na rolę gospodarstw średniej wielkości oraz konieczność dywersyfikacji rynków.
Musimy wspierać eksport – im dalej nasze produkty wyjeżdżają, tym stabilniejszy staje się rynek krajowy. Dalsze obniżanie cen skupu mogłoby tylko pogłębić kryzys – zaznaczył.

Wnioski z Kongresu

Dyskusja w Ożarowie Mazowieckim, połączona z galą 20-lecia „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, pokazała wyraźnie, że dla poprawy rentowności przetwórstwa i stabilizacji cen surowca niezbędne są wspólne działania branży. Uczestnicy kongresu zgodzili się, że sektor mleczarski powinien mówić jednym głosem w kwestii eksportu, jakości oraz partnerskich relacji w łańcuchu dostaw.

Źródło i fot.: SM Ryki